O Poznaniakach dla Poznaniaków

Szym(e)k

Tym razem imprezka w arenie organizowana przez MDT-Agency nie bedzie jak ostatnio w stylu rewolucji pazdziernikowej tylko nawiaze do lat 60 i 70 czyli dzieci kwiaty laczcie sie Very Happy

ciekawy pomysl Cool

Miejsce: Hala Arena Poznań
Start: 19:00 - 7:00
Bilety: przedsprzedaż na FTB.pl - cena 48zł. W dniu imprezy bilety będą droższe.

Line-up:

Johan Gielen

Simon Petterson aka Dogzilla

Richard Durand

Leon Bolier

Mike Koglin

Mike Wind

Matt Hardwick

Orjan Nielsen

Kris

Jay Bae

Fafaq

pipedream87 · Wysłany: Czw 23:42, 15 Mar 2007 Temat postu:

line-up szału nie robi Smile

ale przejdę się Smile

w Arenie imprezy zawsze zapowiadają się źle, a kończą rewelacyjnie:)

Szym(e)k · Wysłany: Czw 23:46, 15 Mar 2007 Temat postu:

no nie wiem jest Johan Gielen ktory ostro zakreci a napewno reszta ekipy zmiecie wszystkich z parkietu hehheheh no i w arenie zawsze sapiekne imprezki na ktorych czuje sie szczesliwy Very Happy

valeriuss · Wysłany: Pią 0:10, 16 Mar 2007 Temat postu:

dopisac mnie Smile

bede

Havoc · Wysłany: Pią 14:47, 16 Mar 2007 Temat postu:

Line-up jest do dupy jednym słowem mówiąc.

Chodziłem na wszystkie revolution na to zamiaru iść nie mam...

bedzie i tak kiła

ARCI85 · Wysłany: Pią 15:57, 16 Mar 2007 Temat postu:

he jak bee tam pracowal to jako VIP wejde Razz

i wtedy napewno bede Razz

Loome · Wysłany: Pią 15:59, 16 Mar 2007 Temat postu:

krotki offtop: ARCI - podoba mi sie Twoj avatar:P

Długi · Wysłany: Sob 14:31, 17 Mar 2007 Temat postu:

Będę na bank ;]

Sandy100 · Wysłany: Śro 0:00, 21 Mar 2007 Temat postu:

Bede na 80 % !! O ile wczesniej wiecej procentow mnie nie przewroci Razz

i tak jak na Independance zwichne noge przed arena Razz

Havoc · Wysłany: Śro 0:15, 21 Mar 2007 Temat postu:

Szym(e)k · Wysłany: Czw 11:13, 22 Mar 2007 Temat postu:

moj brachol zwichnol noge na dzien przed 1 ATB ale to go nie powstrzymalo zeby pojawic sie w arenie Twisted Evil

Sandy100 · Wysłany: Pon 15:07, 26 Mar 2007 Temat postu:

Pech jak nic Razz

Dosc ,ze zwichnelam noge za 50 zl (bo tyle kosztowal wjazd na Independance) to jeszcze madra poszlam na ta impreze i sobie tanczylam ...a o 3 musialam zdjac buty ,bo kostka mi tak napuchla ,ze nie miescila sie w bucie Razz

ale wyrtwalam do konca Razz

to sie nazywa desperacja Very Happy

Modle sie ,zeby nic tym razem sie nie przytrafilo ,bo przed Arminem jechalismy autem i mielismy kontrole policji ...i nie bylo ciekawie Razz

do zobaczenia w arenieeee Very Happy